Pani Marylo bardzo tu tęskniliśmy za Panią, ale się dotęskniliśmy i doczekaliśmy. :-)) Teraz zapewne Pani będzie bardzo zajęta w związku z nową płytą, bo ze środowego live wynika, że pozostałe nowe aranżacje dopiero będą nagrywane.. Widocznie tak ma być.. Wierzę, że wszystko się uda.. Oglądałam ten live tak jedną nogą za progiem i w drodze do pracy, a więc nie miałam komfortu odbioru, dobrze że został nagrany.. Oczywiście pomysł na aranż ,,Sing Sing" i teledysk współczesny, nowoczesny, na miarę czasów. W końcu ten świat już na dobre zakorzenił się w nowym tysiącleciu.. Wszystko bardzo dobrze zrealizowane, wszystko bardzo do siebie pasuje.. Faktycznie tych wersji nie ma co porównywać, zmieniły się czasy, dorosły (i niektóre stały się muzykami) dzieci, które słuchały oryginalnej wersji ,,Sing Sing", cóż zmieniła się i sama Maryla, chociaż w tych dzwonach, z rzemykiem na głowie naprawdę mam wrażenie jakby czas się zatrzymał, a nawet cofną się do lat 70 tych, do czasów w których przyszłam na świat, czasów które słabo pamiętam z własnej pamięci, ale jednak coś pamiętam.. I mam wrażenie, że to było 20 lat temu :-) Wiecie, że w latach 90 tych też nosiłam dzwony, to był taki come back tej mody, skończyłam je nosić dopiero z 10 lat temu, ale mam ochotę zacząć na nowo. Mam wrażenie, że czas płynie do przodu, ale wszystko zatacza koło..:-)) No to może i ten czas zatoczy koło i znowu będziemy mieli po 20, 30 lat i wszyscy będziemy w tym samym wieku.. :-)) Pozdrawiam wszystkie Dzieci Kwiaty i ich dzieci.
Pani Marylo szkoda, że nie można nic zdradzić odnośnie kolejnych piosenek, ciekawość tylko rośnie. Ale machina ruszyła i można spodziewać się, że kolejne duety już niedługo. Czy poznamy je dopiero jak powstanie cała płyta.? Zawsze z entuzjazmem czekamy na wszelkie wieści od Pani. Oczywiście głosujemy gdzie się da i jak się da..
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.